Lokalną sitwę widać i czuć. Każdy kto należy do PiZZZ to tak jakby należał kiedyś do PZPR. Widać to przede wszystkim jakimi ludźmi obsadzane są wysokie stanowiska w Zarządach i Radach Nadzorczych JSW i spółek córek. Wszyscy powiązani są z partią \"dobrej zmiany\". Albo jakiś historyk z przypadku albo niedouczony przedsiębiorca, mamy też właściciela kopalni nieformy a już o wuefiście po licencjacie nie wspomnę. Ot! fachowcy bez rekrutacji i konkursu. Zastanawia mnie czemu takim ludziom nie proponują pracy w spółkach prywatnych tylko PAŃSTWOWYCH?
Napisany przez ~Wasabi, 21.06.2017 13:10
Najnowsze komentarze