W końcu przetrzepią przetarg, możne dojdą do tego, jak wyglądała oferta przetargowa pisana na kolanie, odręcznie, trzema charakterami pisma. MZK nie miało żadnych zastrzeżeń do złożonej przez WARBUSA oferty. Wygrała firma, nie mająca pracowników, mechaników, kierowców, zaplecza technicznego, pojazdów. po prostu ......niczego! Dziękuję Panu Panie Januszu Tarasiewicz.
Napisany przez ~Jastrzębinin, 16.06.2017 14:19
Najnowsze komentarze