Pociągi w poniedziałek rano do Katowic były przepełnione. jechała młodzież do internatów i akademików, a pociąg jechał m.in. przez Ligotę, gdzie są akademiki. W tygodniu te pociągi były pustawe, ale w Żorach napełniały się i NIE BYŁO MIEJSC SIEDZĄCYCH wolnych, mimo to zlikwidowano również linię pomiędzy Żorami i Orzeszem. Czemu, skoro był zwykle komplet pasażerów? Nikt frekwencji nie sprawdzał, po prostu to była decyzja podjęta przez urzędnika w Warszawie, bo tak mu się ubzdurało i tyle.
Napisany przez ~do Żabi ogier, 28.04.2017 13:24
Najnowsze komentarze