@Rylu Taki jest uklad na swiecie, ze o Iranie (wciaz, mimo zniesienia sankcji) mowi sie niewiele lub zle. Kraj jednak od kilku lat otworzyl sie na odwiedzajacych i nie ma absolutnie zadnego problemu z wjazdem (wize mozna dostac na lotnisku. kosztuje 75?, podrozujacy ladem musza miec wize z ambasady lub konsulatu). Na miejscu czeka kompletnie inny swiat. Ludzie zupelnie inaczej kombinuja - zupelnie normalne jest, ze ktos cie prosto z ulicy zaprosi na obiad do domu, bo uzna, ze musi przedstawic swoja wielopokoleniowa rodzine. I warto z takiego zaproszenia skorzystac, bowiem w Iranie funkcjonuje 2 swiaty: oficjalny na ulicy oraz \"za sciana\" (skad sie wzielo slowo \"paradise\"), gdzie Iranczycy realizuja swoje wyobrazenie raju Kraj, mimo wieloletniej izolacji, funkcjonuje calkiem niezle. To wszystko wraz z widoczna doslownie na kazdym kroku perska historia i kultura (majaca kilka tysiecy lat), powoduje przyslowiowy opad szczeny. Warto jechac. A najlepsza. moim zdaniem, ksiazka o Iranie to \"Czwarty pozar Teheranu\" Marka Kreskawca. Warto tez siegnac po pozycje Hoomana Majda i ksiazke Artura Orzecha (tego znanego z radia i telewizji). \"Szachinszacha\" Kapuscinskiego mozna olac, to bzdury pisane przez siedzacego w hotelu i trzesacego portkami komunistycznego dziennikarza.
Napisany przez ~seboc, 26.04.2017 08:47
Najnowsze komentarze