Jak ktoś wyprowadza psa, to powinien po nim posprzątać, a nie tłumaczyć się, że to przerasta jego możliwości! To tak, jakby niania zajmowała się dzieckiem, ale nie zmieniałam mu pieluchy, bo jest od niańczenia, a nie przewijania! Argumenty fundacji są co najmniej żenujące. Zwykle staje po stronie różnych fundacji, ale w tym wypadku również oczekiwałabym podpisania umowy, gdzie jasno są określone zadania i role obu stron.
Napisany przez ~schronisko ma rację, 13.04.2017 14:32
Najnowsze komentarze