Ale jakie tam postępowania grubego kalibru się na tej policji toczą. Jakiś tam Pan prezesik podsłuchiwał dwóch innych ważnych Panów jak rozmawiają przy piwie. I uznał, że mu grożą. Z gó....a zrobił pejcz i się babra. Policja musi toto umorzyć, bo to ne jest materiał na zarzuty, a Pan prezesik wrzeszczy, ze politycznie mu sprawę uwalają. Zresztą przeciwko prezesikowi też jest parę spraw. I tez do umorzenia.
Napisany przez ~Gość, 02.03.2017 11:42
Najnowsze komentarze