Po co związek? Słuszne pytanie ale to do Panów Janeckiego i Baradzieja. Jak były pieniądze to było wszystko dobrze.Na Śląsku nie ma komunikacji która by obsługiwała jedno miasto (gminę).Jest to dobre rozwiązanie pod warunkiem ze jest dobrze napisany statut.A w naszym MZK jest tak że nie ważne kto ile pieniędzy wkłada do wspólnej kasy ma JEDEN głos. MZK jest właścicielem firmy PKM i to zarząd MZK i jego dyrekcja dyktują warunki kto i ile ma płacić za tzw.wozokilometr.Jeszcze na dodatek poprzednie władze Jastrzębia przeforsowały w przetargu zwycięstwo firmy z Warszawy, i odebrano naszemu PKMowi połowę kursów(na co firma z Wawy łaskawie się zgodziła).I tak załatwia się własną firmę.Na sesji nadzwyczajnej rady miasta jedno słowo było powiedziane prawdziwie z ust Pana dyrektora MZK >decyzja o przetargu była polityczna<.Więc proszę ocenić samemu gdzie radni wiadomej opcji pilnują aby firmie z Warszawy nie stała się krzywda,ale jak się ma dotacje do szachów to się szachuje Jastrzebie?
Napisany przez ~amigo, 09.02.2017 13:29
Najnowsze komentarze