łoś-u,ja nie chodziłem na kurs zdawałem egzamin eksternistycznie!! jeżdżę ponad 40 lat.Chodziłem kiedyś i to bardzo dawno na kurs motorowy w Rybniku.Kiedyś był PZMot dziś tal wózki sprzedają i widać do czego doprowadziła prawica! Przed dopuszczeniem do egzaminu wcześniej miałem jedną jazdę próbną na której instruktor sprawdzał moje pojęcie o jeździe.Nie potrzebowałem placu manewrowego bo to uważam za rzecz zbędna! Nowo upieczony kierowca po kupnie samochodu nie będzie się wpychał miedzy samochody tam gdzie jest wąsko a raczej będzie szukać szerszej przestrzeni do czasu nabrania tzw.rutyny! Znam to z osobistego doświadczenia.
Napisany przez ~emeryt, 10.11.2016 09:43
Najnowsze komentarze