Piszący przeciw temu czego domagały się kobiety protestujące albo nie rozumieją oc o chodzi albo są ludźmi o małych rozumkach. Ania ma rację. Chodzi \"tylko\" o wolność decydowania o sobie. Nikt za biurka nawet jak się powołuje na swoje poselstwo w sejmie, czy nawet jest premierem lub prezydentem nie ma prawa do wtrącania się do życia obywateli. PiS się ośmieszył i pokazał jaką jest zakłamaną patią podsuwając projekt \"obywatelski\". On nie miał nic wspólnego z nami, czyli obywatelami Polskimi. Stała za tym grupa cwaniaków należacych do PiS i wykonujących zadanie zlecone przez Jarosława Kaczyńskiego na życzenie biskupów, którzy udają, że stają w obronie życia. Kościelni wymordowali miliony ludzkich istnień w imię Boga. Dziś stają w obronie \"życia poczętego\" ale nie pomagają życiu naradzonemu. Żeby się o tym przekonać wystarczy odwiedzić jakąkolwiek instytucję prowadzoną przez zakonnice w której mieszkają dzieci lub dorośli, którzy nie mają swego domu rodzinnego. To co tam sie dzieje często uwłacza wierze w Boga.
Napisany przez ~Bywalec, 08.10.2016 15:51
Najnowsze komentarze