Jeśli waluta jakiegoś kraju rośnie, to spada jego atrakcyjność towarów produkowanych w tym kraju, oraz jego atrakcyjność jako kraju miejsca do odwiedzenia. Każdy kraj wystrzega się takiego ruchu. Szwajcarski rząd się przestraszył i stąd ta głupia sytuacja. Jeśli kredytobiorca ma możliwość wzięcia kredytu, który go będzie kosztował to zawsze weźmie, chyba, że jest głupi. To, że była tak wpadka, to cóż, takie jest życie. Rząd nie powinien się do tego mieszać. Rząd jest od pilnowania aby kredytodawcy działali uczciwe. Banki działają jako tako uczciwie. Jakoś nikt nie mówi o firmach udzielających pożyczek na drakońskich warunkach. Takie firmy powinny być zlikwidowane, bo niszczą ludzi, którzy mając nóż na gardle biorą takie \"chwilówki\", \"kredyty\" , \"szybki kredyty\" i jak tam jeszcze się nazywają ci \"bandycie\" w białych rękawiczkach. Najczęściej jest to pogrążenie się na zawsze w ogromnych problemach. Ci, którzy liczą, że jakiś kredyt zostanie kiedyś umorzony, są głupi. Firma udzielająca kredytu, tak jak bank, nie zapomina. Odezwie się nawet po 10 czy 20 latach. A jak nie to sprzeda ten kredyt firmom prawdziwe bandyckim. Ale o tym jakoś cicho. Nawet w \"prawym i sprawiedliwym\" czasie.
Napisany przez ~Ha Ha Ha, 07.08.2016 14:42
Najnowsze komentarze