Miasto zawarło ze mną umowę społeczną w której gwarantuje, że będą kursowały autobusy komunikacji miejskiej, że rozliczę się za każdy kurs przy użyciu e-biletu lub zakupu biletu u kierowcy. Że kierowca nie sprzedaje biletu to jest problem firmy obsługującej linię. Kilka razy zdarzyło się też, że e-bilety kasują więcej niż się należało. tablice dezinformacyjne na przystankach: w niedzielę już kilka razy zaobserwowałem, że wyświetlane są kursy, których w niedzielę nie ma, Nie ma informacji o opóźnieniach, braku kursu itp. Po prostu tragedia. W ciągu dnia mały busik wypchany po brzegi, a wieczorny kurs ,dwóch pasażerów. O koszmarnym rozkładzie jazdy to juz wstyd wspominać. I jeszcze jedno dworzec autobusowy: chciałem zgłosić reklamację, a pani w okienku mówi, że trzeba na chlebową. To proszę doładować bilet, pani na to że, nie ma możliwości. Co to jest?
Napisany przez ~pasażer, 14.07.2016 12:00
Najnowsze komentarze