Kapitalizm mówi jak jest. Za to Gość z 14:14 nie widział na oczy budżetu MZK - te \"minimalne zyski\" to ponad 14 mln zł w skali całego MZK (gdzie wpływy z dotacji gmin to ponad 25 milionów). Czyli jeżeli udział Jastrzębia we wpływach z biletów jest taki sam jak w dotacjach to jastrzębianie kupują rocznie bilety za jakieś 7 mln zł. To by się zgadzało, bo Warbus weźmie z obsługę linii niecałe 20 mln zł rocznie. Oczywiście, Warbus (razem z PKM, Mikrusem i chyba Kłosokiem) będzie wyjeżdżał liniami poza Jastrzębie. ZTCP w tym przetargu nie było za to 130 i 132 (ta linia jest w przetargu na \"Wodzisław bez Wodzisławia\", gdzie prawdopodobnie pojedzie Kłosok i A21). To by trzeba było przeanalizować, ale co do zasady finansowanie MZK w części jastrzębskiej to: 12 mln zł od Jastrzębia, jakieś kilka milionów od Żor, Zebrzydowic, Pawłowic, Mszanej, 6-8 mln zł z biletów, ok. 500 tys zł z opłat dodatkowych. To w sumie daje ponad 20 mln zł, które wędruje do Warbusa (dalej do PKM, Mikrusa i zapewne Kłosoka) i na działalność MZK.
Napisany przez ~AleDom, 21.03.2016 16:01
Najnowsze komentarze