segregowanie to ściema, to się kompletnie nikomu nie opłaca. Tylko szkło się jakoś opłaca, ale makulatura i plastiki nie. Firmy odbierające śmieci mają te działy do segregowania, ale tam pracownicy zarabiają grosze, bo to się nie opłaca tej firmie, ale muszą pokazywać delegacjom jełopów z urzędów miejskich, gminnych, różnego rodzaju radnym i wójtom - segregujemy, jesteśmy eko, oczekujemy na zlecenia.... Ale tak naprawdę to zarabiają tylko na składowaniu śmieci i jak nie mają co zrobić z makulaturą i plastikami, nie ma chętnego, żeby to zabrał, to to też wywalają na wysypisko. To się nie opłaca i tyle. Makulaturę biorą papiernie, same po nią przyjeżdżają, ale makulaturę z drukarń - ścinki niezadrukowane o jednakowej gramaturze. A to co jest w pojemnikach - mieszanka, często z workami, to nadaje się tylko na najgorszej jakości papier toaletowy, którego prawie nikt nie kupuje, więc i też zapotrzebowania na ten syf nie ma.
Napisany przez ~Gość, 06.02.2016 21:50
Najnowsze komentarze