Wystarczyło by ,że zaliczali wojsko i chorobowe do emerytury i nie trzeba nikogo zwalniać - bo odeszłoby na emerytury tysiące górników JSW. Na ich miejsce jeszcze potrzeba by było: młodych absolwentów szkół, oczekujących na pracę w SIGu i młodych z firm zewnętrznych. A tak mamy sytuację: gdzie starzy wiecznie coś odrabiają, a młodzi nie mogą dostać pracy. Problem ten pomogły by też rozwiązać 2 letnie urlopy górnicze... ale czy kogoś to interesuje...?
Napisany przez ~stary_hayer, 04.07.2015 09:41
Najnowsze komentarze