Masz całkowitą rację. Ta Pani mogła ocalić komuś życie. Najpierw trzeba zabrć kluczyki a potem dzwonić na policję. Nie na 112 bo to jest takie centrum przekazywania informacji. Dobre, gdy chodzi o np. sprzątnięcie rozypanego piasku z jezdni lub zakręcenie kranu z wodą. Jeśli chce się przekazać informację ważną z potrzebą szybkiej interwencji, należy dzwonić bezpośrednio na 997. Policja nie interweniuje błyskawicznie. Zanim dotrze do nich informacja z 112 mija mnóstwo czasu i tak naprawdę ich interwencja jest niepotrzebna. Wydarzenia i sprawcy już nie ma.
Napisany przez ~Do sebaseb o gość, 21.05.2015 13:16
Najnowsze komentarze