@Robotnik: Z E-3/131 to faktycznie problem. Opóźnienia wynikają głównie z korków przed Rybnikiem, braku dłuższego postoju w Rybniku, ale przede wszystkim z tego, że w godzinach szczytu w dniu roboczym linie te jadą tylko odrobinę dłużej niż w weekend rano. W dni robocze mamy opóźnienia a w weekendy ledwo kulające się autobusy (kierowcy nie chcą być przed czasem). Problem braku przystanków \"na żądanie\" też niejednokrotnie poruszałem (nawet w korespondencji z MZK). Faktycznie, dziwi mnie, że kierowcę (głównie miewam do czynienia z kierowcami PKM) traktuje się jak śmiecia. Kierowca ma wydać resztę, musi sprzedać bilet nawet gdy jest opóźniony, ma zatrzymać się na przystanku, którego w rozkładzie nie ma. Jeżeli odmawia przewozu np. psa bez kagańca od razu trzeba zrobić awanturę. \"Dzień dobry\", \"poproszę\" i \"do widzenia\" mówię chyba tylko ja. O źle ustawionym wyświetlaczu też nikt nie powie. Jeżeli chodzi o Żory: po pierwsze: żorskie linie BKM to linie MZK ze specjalnym cennikiem (Uchwała Zgromadzenia MZK Nr 5/VI/2014 z dnia 11.03.2014 r.). Po drugie tam też są opóźnienia. Niestety, nie miałem okazji widzieć tam nieprzyjemnie pachnących osób, bo bardzo rzadko z nich korzystam. Nie oceniam więc czy to zjawisko jest tam rzadsze czy częstsze niż w MZK.
Napisany przez ~AleDom, 04.05.2015 00:23
Najnowsze komentarze