To faktycznie nie kibice tylko wynajęci chuligani, którzy za pół litra chętnie się zabawią. Dlaczego nie są wyłapywani przez policję i oskarżani o wprowadzanie bezpośredniego zagrożenia? Jak można się dostać do szpitala jeśli chory nie może chodzić lub chodzi z dużym trudem? Dlaczego banda organizująca te zadymy ma wszystko gdzieś byle uratować własne związkowe zarobki. Górnicy sami muszą postanowić o rezygnacji ze strajku bo zbliża się ich koniec.
Napisany przez ~Widziałem, 04.02.2015 11:53
Najnowsze komentarze