Moje zdanie jest takie: jak można ratować sytuację spółki nie wprowadzając cięć??? Żeby był jakiś dialog i ewentualny kompromis to każda ze stron powinna z czegoś \" rezygnować\". Jak ja słyszę, że pracownicy administracyjni walczą o flapsy to mi się nóż w kieszeni otwiera. Uważam że górnicy....ale prawdziwi ciężko pracujący GÓRNICY... zasługują na wszelkie dodatki, wcześniejszą emeryturę itp... ale pracownicy administracyjni??? związkowcy??? ludzie, toż to paranoja. Ja rozumiem że ciężko to stracić ale wiedząc ile zarabia pani jedna czy druga w księgowości, controllingu itp.... to mnie by było wstyd na ich miejscu. Pomyślcie co będzie jak doprowadzicie spółkę do ruiny.... gdzie znajdą pracę Ci biedni górnicy???
Napisany przez ~Gość, 28.01.2015 16:34
Najnowsze komentarze