OWN nie jest potrzebny nikomu do czasu odkrycia jego uroków. Gdyby urzędnikom chciało się zabrać za doprowadzenie go do standardu europejskiego było by to zachwycające miejsce odpoczynku. Jeszcze by trzeba wytłumaczyć kilkudziesięciu pacanom, że zniszczenie przez nich nawet gałązki kosztuje 100 godzin pracy na rzecz miasta i już można będzie się cieszyć z ładnego miejsca znajdującego się tuż, tuż pod nosem. Nawet piechotą jest blisko. Tylko czy ktoś się podejmie z nowych urzędników tego trudu ?
Napisany przez ~Dobry, 24.10.2014 19:06
Najnowsze komentarze