do Ciekawa - osoba, która pieska wyjmowała ze śmietnika ma 71 lat. Ma doświadczenie ze szczeniaczkami...ponad to maluch miał drożne drogi oddechowe - jakby nie miał to nie przeżył by nawet 15 minut, a co tu mówić o 12h. Normalnie jadł mleko, oddychał, uciekał z termofora jak było mu za ciepło, był masowany przez sunię i nie tylko...wydawał się być silnym i dużym chłopakiem...ponad to życzę powodzenia w szperaniu po necie i czytaniu info jak się trzyma malucha obiema rękoma owiniętego grubym ręcznikiem i się go grzeje, do tego jeszcze karmi i masuje, z którego na chwilę nie da się oka spuścić...łatwo jest komuś wypomnieć gorzej z reagowaniem.
Napisany przez ~Yoshi, 12.06.2014 19:38
Najnowsze komentarze