Znowu komuś dano zarobić, a pożytek z kolejnego genialnego pomysłu żaden. Jedziemy latami, kolejnej firmie płacili za utrzymanie badziewia. Może wirtualna urzędniczka powie , co przyniosły miastu wycieczki prezydenta, \"wdrożenie\" Elektronicznego Obiegu Dokumentów i szerokopasmowego internetu , dlaczego przepłacamy za inwestycje a odbiory odbywają się przy biurku?
Napisany przez ~Gość, 24.05.2014 11:37
Najnowsze komentarze