Mnom...chlopcze , ja znam to miejsce,setki razy tam przejezdzam...prawda niema chodnika ale jest metrowe utwardzone zwirem pobocze!!! dziewczyna szla tym poboczem to tak jakby szla chodnikiem...a on ja najechal z naprzeciwka!!! to co powiesz mi ze w swiatlach samochodu nie widzial jej i nie odroznil od sarny!!! pomysl troche a nie wypisuj bzdur!!!
Napisany przez ~aron, 01.12.2013 09:07
Najnowsze komentarze