Przykro mi bardzo : ( O chłopcu dowiedziałam się więcej na festynach charytatywnych, które były dla Nikodema i Bartka. Tak bardzo wierzyłam, że nasza obecność i wsparcie finansowe pomoże chłopcom. Widocznie Nikoś był potrzebny komuś po tamtej stronie. Ale jest jeszcze Bartek i o jego zdrowie walczmy dalej. O Nikosiu pamiętajmy, bo nas wszystkich zjednoczył w działaniu. Pozdrawiam rodziców.
Napisany przez ~Annika, 17.10.2013 22:37
Najnowsze komentarze