Nie ma takiego czegoś jak darmowe autobusy. Co nie pójdzie z biletów to pójdzie z podatków. Poza tym jeżeli będziemy mieli darmowe bilety to koszty powiększenia taboru spadną na wszystkich podatników. To nie jest dobra droga tylko populistyczne hasło. Lepiej niech władze gmin zasiadających w MZK zaplanują od nowa układ linii rodem z lat \'80 a nie tłumaczą się jak Wodzisław że \"Od nich nic nie zależy\".
Napisany przez ~asd, 21.09.2013 21:00
Najnowsze komentarze