Mieszkańcy sami są sobie winni, bo niszczą wszystko. Uważają, że powinni dostawać po kilka tysięcy zasiłków i mieć lokajów i sprzątaczki, żeby nie musieli brudzić sobie rąk. Już kilkuletnie dzieci nabierają doświadczenia, zaczynając od okradania i niszczenia pobliskich ogródków działkowych. Jeżeli ktoś tam przechodzi z torbą np. z zakupami, to musi uważać, żeby dzieciaki mu niczego z niej nie ukradli.
Napisany przez ~OBS, 31.05.2013 11:34
Najnowsze komentarze