Obowiązkiem właściciela - bloku, kamienicy czy targowiska - jest utrzymania go w czystości i dokonywania bierzących napraw. Jak w mieszkaniu będzie Ci woda ciurkiem z sufitu leciała to co zrobisz? Będziesz grzecznie płacił, czy pójdziesz do administracji? Tak, płacę za \"możliwość przybywania i zarabiania\" - tylko stawka na obecne warunki jest złodziejska. Nie pomyślałeś może, że ludzie kupowaliby chętniej, a miasto zarobiłoby więcej, gdyby warunki były normalne? Targowisko \"utrzymywane\" jest z czynszów handlarzy a nie z Waszych podatków (na marginesie - rozumiem z Waszego punktu widzenia powinny być również pozamykane drogi po których nie jeździcie? Nie korzystacie z Cieszyńskiej, więc dziury niech łatają lokalni miszkańcy?). Chodzicie do galerii? Spoko, ja również. Ale kupuje też na targu - jak wiele innych ludzi. Myślice że z własnej woli sprzedajemy w takich warunkach? Nie chodzi o to żeby miasto targ wyremontowało - choć jest do tego zobowiązane i ponoć są na to pieniądze - tylko żeby zezwoliło handlarzom na remont. Tymczasem miasto nie robi nic, i na nic nie pozwala.
Napisany przez ~handlarz, 11.04.2013 10:19
Najnowsze komentarze