Ja myślę że jak ktoś chce to i tak znajdzie ujście swojej gotówki, m.in gry hazardowe w mieszkaniach itp. Jak tkoś ni ma kasy na ruletkę to zostaje w domu z Polsatem. A ten co ma za dużo pójdzie i pyknie se partyjkę w pokera. Burdele są, cyrk mamy, bary mamy. a najlepsze jest to że w kościele w m-c wiecej na tace zostawiacie niż nie jeden w kasynie.
Napisany przez ~Przemek, 24.01.2013 11:32
Najnowsze komentarze