Na studiach miałam sporo do czynienia z genetyką. Może i potężna wiedza, ale zwykły człowiek ją zrozumie. Natomiast mam wrażenie, że ta Pani nie do końca pojęła o co chodzi. Po pierwsze, wady postawy są cechą nabytą. Wynikają ze złego trybu życia (nieprawidłowa postawa ciała, brak ruchu). I jak to cechy nabyte, nie dziedziczą się. (Dziecko osoby bez ręki przecież nie urodzi się tylko z jedną ręką). Natomiast jeżeli chodzi o tezę, żeby mieszkańcy Śląska nie \"łączyli się w pary\". W województwie śląskim żyje 4 638 462. W tak liczebnej populacji nie ma szans na utrwalenie niekorzystnej mutacji. Musiała by nastąpić całkowita izolacja tych osób na setki, albo i tysiące pokoleń. Problem z ujawnieniem niekorzystnej mutacji pojawia się natomiast u dzieci bliskospokrewnionych rodziców. Ciężko jednak sądzić, że wszystko Ślązacy są bliskospokrewnieni.
Napisany przez ~Magda, 29.02.2012 22:30
Najnowsze komentarze