też tego nie rozumiem - przylezie jakiś pociskacz ciemnoty z widelcami - kup 10 widelców za 200, a dostaniesz breloczek gratis - legalne, przyjedzie agent bankowy pociskać kredyty lichwiarskie, nie do spłacenia - legalne, a przyjdzie gość z biuletynem - oszust. Gdzie tu wolny rynek, tylko korporacjom i bankierom wolno ciemnotę pociskać? ;)
Napisany przez ~ulalala, 13.01.2012 06:50
Najnowsze komentarze