zrobił to co należało,bo że ileś tam debili i bez-mózgowców przejechało i nie udzieliło pomocy,to nie znaczy żeby zrobić z niego bohatera,normalny uczciwy człowiek nic więcej może on też kiedyś skorzysta z ludzkiego odruchu,a później,żona go zgłosiła do konkursu na co liczyli ?,jak był w pomocy odruch człowieczeństwa i normalności,to później przyszedł do głowy pieniądz i nagroda ?,pozostał z tego niesmak,zgodziłbym się z tym jakby go zgłosiła ta Pani poszkodowana czy inna osoba postronna
Napisany przez ~awe, 06.12.2011 13:08
Najnowsze komentarze