Załóżmy taką sytuację. Jeden z nauczycieli otwarcie zdradza swoją zonę. Uczennica - głęboko wierząca katoliczka - na podstawie swoich przekonań oznajmia publicznie, że jest on cudzołożnikiem i grzesznikiem. Prawo nie przewiduje kary za zdradę małżeńską. Ale czy ta wierząca głęboko uczennica znieważyła publicznie nauczyciela? Zapewne kierowała się światopoglądem w formułowaniu wniosków wartościujących. Czy powinna mieć obniżone zachowanie za poglądy? Czy powinna publicznie tłumaczyć się z poglądów? Chłopcy z filmu nie muszą podzielać pogląd p.Gadowskiej o świętości papieża! Czasy w których kościół ZABIJAŁ za inne poglądy już minęły.
Napisany przez ~Filip, 22.02.2011 19:09
Najnowsze komentarze