Objektywny - nigdzie nie napisałem, że wina nie leży po stronie Kiecy. Zasadniczo to raczej fakt oczywisty. W jednosce którą zarządza pojawił się błąd i tyle. Pewnie nie pierwszy, nie ostatni. Żadne straty nie nastąpiły bo środków przyznanych dla Wodzisławia nie było. Nie rozumiem dlaczego zdecydowana większość odczytuje uwalony projekt jako stratę. Za błąd jaki został popełniony pracownik, o ile jego praca jest dobrze oceniania powinien otrzymać naganę ale nikt rozsądny z takiego powodu nie zwalnia człowieka. Domaganie się "linczu" za coś czego nie było jest głupotą wszystkich, którzy wnioskują, że miasto straciło pieniądze.
Napisany przez mhl999, 04.06.2022 10:09
Najnowsze komentarze