Ja nie jestem niczyim trolem, ale tak czytam co obie strony mówią i robią i pr zekonuje mnie jedno: nie powinno się być 30 lat prezesem. Tyle to można być królem, albo co najwyżej kościelnym który rutynowo zapala świeczki. Na takich stanowiskach powinno być ograniczenie do 2-3 kadencj, a potem świeża krew, świeże pomysły. O wieku emerytalnym już nie wspominam.
Napisany przez ~Janiczyjżem, 13.04.2022 17:17
Najnowsze komentarze