Chyba nikt tego nie zauważył. Za to chyba wszyscy zauważyli już desperację pewnej Anny i walący się grunt pod jej nogami. To co? Kolejna afera, by pokazać że zasiada się w radzie? Powód na pewno się znajdzie. Może jakiś sąd albo prokuratura? Będzie bardziej spektakularnie. No i nazwisko zostanie zapamiętane, bo po wyborach niekoniecznie będzie dane ponownie być radnym. Do działa Anno. Czasu coraz mniej
Napisany przez ~Desperacja_wyczuwalna, 08.04.2022 11:13
Najnowsze komentarze