wyjątkowe kreatury, udają ze sprawa załatwiona, potem donos do prokuratury. ten kto doniósł nie uczestniczył w zdarzeniu, wiec doniósł na podstawie relacji już podobno pogodzonej pani i Waca ,co nakonfabulował długo i niekoniecznie prawdziwie. pani z chłopakami się chyba trochę zapomnieli a proces o naruszenie dóbr nie będzie tak fajny jak spektakl o spuszczaniu flagi...a kierownik urzędu chyba nad nim nie panuje..skoro się takie głupoty wyprawiają.pani zachowuje się wyjątkowo perfidnie albo daje bezwolnie sobą manipulować i wykorzystywać w politycznej gierce..
Napisany przez ~gwidon, 14.01.2022 22:31
Najnowsze komentarze