Gdzie są niegdysiejsi obrońcy każdego krzaczka i drzewka , prześmiewcy klocka na rynku, betonowej przystani? siedzą na stołkach w magistracie,rżną drzewa ile wlezie i zezwalają na klocki jeszcze większe niż na rynku postawił ten ,komu teraz pomagają stawiać. .zresztą klocki były i są ok,tylko te pantofelki wcześniej protestujące ,teraz zezwalające nieco durnowato wypadają, .ale się nie przejmują.
Napisany przez ~darekrulez, 28.03.2021 18:37
Najnowsze komentarze