Szukanie kasy - jakiś minister ma znajomości u jakiegoś dostawcy (mającego powiązania z hotelarzami i restauratorami), że jest w stanie sprowadzić ANTONOWEM maseczki z San Escobar za jakieś 1,5 sasina). Następnym krokiem będzie nakaz noszenia przez 24 godziny MASEK PRZECIWGAZOWYCH z odpowiednimi filtrami, a filtry będzie można kupić TYLKO w KILKU PUNKTACH w województwie w cenie 100 zł za szt (a na dzień będziesz potrzebował przynajmniej 3). Rząd o to zadba, aby wymiana była tylko w "autoryzowanych" punktach, wszystko plombowne - zdjęcie filtra który się zużył - 1000 zł, zdjęcie maski (nawet w celu spożyci posiłku, podania wody czy lekarstwa) - jedynie 5000 zł. Znikną astmatycy, zawałowcy (jakież oszczędności w służbie zdrowia !!!). Ponoć w magazynach wojskowych leży kilkanaście milionów filtrów z czasów II WŚ i zimnej wojny (najwyższy czas je wymienić). W Szwecji maseczki są NIEZALECANE - i jakoś umiera tam dużo mniej ludzi.
Napisany przez ~SzaryMieszkaniec, 19.02.2021 11:35
Najnowsze komentarze