Wyrżniecie drzew i założenie kosztownego erzaca, w postaci bylinek rzeczywiście można uznać za specyficzny, wodzisławski klimat, lekko zawoalowany w oparach absurdu. W takich konkursach zysk to fakt, że z daleka widać tylko plamy i kształty, a nie widać detalu. Jakiś tam "wołomin" z takimi samymi bzdetami nagrody pocieszenia już by nie dostał. Za blisko stolika jury.
Napisany przez ~KUKUnaMUNIU, 03.11.2020 11:45
Najnowsze komentarze