Czy wytrzyma Pan jeszcze rok do drugiego wotum nieufności? Do referendum w sprawie odwołania obecnego prezydenta? To wątpliwe. Musi Pan z czegoś żyć. Na paliwie buntu pojedzie Pan ze swymi towarzyszami broni najwyżej kilka tygodni. Potem wszystko wróci do normalności, jak Odra wraca do swego koryta po wezbraniu. Była Pan, skończył się Pan (w urzędzie), zapewne wkrótce nastanie czas po Panu. Nie pasował Pan do tej układanki, to trochę jak z wyżymaniem mokrej ścierki, którą starto stary układ. Tyle, że tą ścierką był Pan.
Napisany przez Michael_Douglas, 26.10.2020 09:50
Najnowsze komentarze