Wygląda na to, że Dariusz Polowy się miota bez planu. Ośmiesza się takimi zagrywkami jak opisana w artykule. Po takiej amatorskiej akcji traci się twarz, zaufanie i resztki poparcia. Facet chce sprzedać miejski teren a nawet nie wie ile jest wart? Jak ten facet prowadził przez tyle czasu firmę? Miało być kruszenie betonu, a mamy tandetę z plastiku.
Napisany przez ~straszno, 16.10.2020 14:01
Najnowsze komentarze