warto posłuchać tej sesji,którą wreszcie po prawie 8 tygodniach zwołano, żeby o szpitalu podyskutować ,bo wcześniej radni bezradni to nawet zaplanowaną sesję odwołali. na tej ostatniej zdalnej sesji same ciekawe rzeczy.. radni koalicji wreszcie zrozumieli w co szpital wmontowano ale przecież nie będą swojego starosty rozliczać, więc przywalają wojewodzie.radni opozycyjni z PiS nie mają dość odwagi by rozliczyć kogokolwiek, więc jest jak jest. Poseł z PiS żaden się nie pofatygował ,ani słynny minister też nie.. a POsłance ewidentnie się niektóre przepisy covid ustawy myliły,wicestarosta plótł takie bzdury o organizacji ochrony zdrowia, że lepiej by było mu głosu nie udzielać, dyrektor tak żonglował danymi finansowymi szpitala,że wojewoda,który wcześniej pismo radnym napisał mógłby się od niego uczyć sztuki robienia wody z mózgu.bezkonkurencyjny starosta wciąż sobie z godną podziwu beztroską przypisywał konieczność wykonywania poleceń wojewody w sprawie przeprofilowania szpitala / a prawnik chyba spał/.Przewodniczący rady robił miłą towarzyską atmosferę, czyli jedyne co mu chyba dobrze wychodzi. Ostatecznie nie przedstawiono,żadnego realnego planu przywrócenia normalnego leczenia w powiecie, jedyne co zrobiono to uchwalono pisemny lament do wojewody, czym już ostatecznie potwierdzono bezradność powiatu i lecznicy. a radni chyba nawet nie przeczytali ze zrozumieniem tego uchwalonego apelu ... normalka
Napisany przez ~myftka, 03.05.2020 12:04
Najnowsze komentarze