W tych kilku otwartych sklepach w "godzinach dla seniorów" - jak się pokaże 2-5 osób to dużo, w moim sklepie w tych godzinach nie ma ANI JEDNEGO seniora, ale poza godzinami - to robią sztuczny tłok (ba, nie zachowują odstępu) - i oczywiście mielenie ozorem. Nie zrobią konkretnych zakupów - a to jeden budyń, a to kostka masła, a to 3 plasterki kiełbasy - wybieranej przez 15 minut (a ta za droga, a ta ma nie ten kolor, a ta nie taka, a tej nie lubię, a tą miałam wczoraj - a sprzedawcę szlag trafia). Jestem za tym aby zrobić "GODZINY BEZ SENIORÓW" - gdzie mieliby ZAKAZ wstępu do sklepów.
Napisany przez ~SzaryMieszkaniec, 22.04.2020 11:38
Najnowsze komentarze