to nic nowego.normalka z tymi włodarzami i z ta dyrekcją. jak można było się zgodzić na przekształcenie szpitala bez konkretnych umów z wojewodą ? bez planu zabezpieczenia medycznego dla mieszkańców którym przez to przekształceniem w znacznym stopniu ograniczono dostęp do leczenia.teraz się okazuje,że te" wzorcowe "działania starosty i dyrekcji nawet nie doprowadziły do przelewu środków przez wojewodę. skończy się tak,że szpital się dowie,iż dostał środki z NFZ i już więcej nie dostanie.będzie wtopa finansowa a załoga nie dostanie kasy i po prostu zacznie uciekać . wzorcowe działania zakończa się tym,ze szpital będzie nieczynny dla mieszkańców jeszcze co najmniej rok,załoga pójdzie w rozsypkę,a dyrekcja się bedzie nadal zastanawiać jak prywatnej firmie od radiologii załatwić odszkodowanie,podczas kiedy to szpital powinien tej firmie kary umowne naliczać za to,ze się nie wywiązuje z podpisanej umowy. no chyba ,ze dyrektor bajki opowiada,a kasa jest zabunkrowana ale nie dla załogi tylko dla dostawców szpitala będzie używana.
Napisany przez ~itakniesluchanikt, 10.04.2020 06:55
Najnowsze komentarze