Zgłaszanie trucicieli... Sprawa ma się tak: wokół mnie jest dużo domów. Większość starszych. Tylko jeden kopci. Reszta także nie posiada pewnie piecy z podajnikiem ale pali w moim odczuciu bardzo mało uciążliwie. Jeden natomiast dzień w dzień kilka razy powoduje duże zadymienie które długo się utrzymuje i smród. Nie znaczy to, że pali śmieciami. Raczej drzewem i bynajmniej nie opałowym ale to ciągle drzewo więc ma prawo. Zgłaszanie takiego delikwenta do SM nic nie da, a próba przekonania starszego przekonanego już do swoich racji człowieka mija się z celem. Czy aby na pewno mam wybór między zdrowiem moich dzieci, które nawet w lato w środku dnia muszę zabierać z dworu i chować się do domu, a psuciem relacji sąsiedzkich. Bo czuję, że nic nie wskóram skoro prawo nie leży po mojej stronie. Dlatego zgłaszanie do SM czy policji ma na celu jedynie denerwowanie i próbę zmiany nawyków sąsiada. Czy aby na pewno to będzie skuteczne? Może kiedyś się to zmieni i chociaż np. w miesiącach lipcu i sierpniu będzie zakaz palenia w kotłach na paliwa stałe? Póki co czuję się na straconej pozycji w tej bitwie.
Napisany przez ~Gustav, 04.04.2020 18:55
Najnowsze komentarze