@spiker nadal nie rozumiem na czym polega ta "niewydolność" regionu? Ile tych osób pracuje w Czechach i ilu z nich to... emeryci górniczy którym się nudzi na emeryturach i chcą sobie dorobić? Ja stawiam, że ogólnie to jednak mniejszość. Dlaczego nie chcesz odpowiedzieć na moje pytanie czemu Czesi nie są zainteresowani tak kiepskimi miejscami pracy i ściągają frajerów z Polski. Bo wolą lepsze w biurach w Ostrawie czyż nie? Po co samorządy Rybnika, Wodzisławia czy Raciborza mają na siłę zatrzymywać emerytów górniczych lub osoby które najzwyczajniej nic nie umieją lub są na tyle niezaradne, że nie chcą pracować na miejscu - czasami w ciekawszych zakładach gdzie dobrze płacą jak np. Rafako, Rettig, Rafamet, Eko-Okna, DB Cargo, Hydrotech, Ice Group, Lubar, Doosan Babcock, Mieszko, kopalnie PGG, elektrownia czy PKP Cargo? Odpowiedź jest prosta - tam trzeba mieć wiedzę lub ciężko zapylać ale można lepiej zarobić od czeskich montowni i nie trzeba tracić czasu na upierdliwe dojazdy. Ps. słyszałem, że niektórych Czesi "kupują" darmową zupą i knedlami. ;)
Napisany przez ~komme, 31.03.2020 00:31
Najnowsze komentarze