Cześć, Cz1 odnoszę wrażenie, że chyba źle zrozumieliście ten list otwarty i myślicie, że to Polska robi nam (ludziom pracującym w Czechach) wielką łaskę. Otóż nie! Tak, pracujemy za granicą i tam płacimy składki zdrowotne i emerytalne. Jeśli chodzi o zdrowotne, to w przypadku wykonania usługi w Polsce NFZ wycenia takową i opłata jest pobierana od ubezpieczyciela w Czechach. Emerytura - ta jeśli w ogóle będzie wypłaci ją państwo czeskie. Całą naszą wypłatę zostawiamy w Polsce tu płacąc inne podatki jak choćby podatek od nieruchomości, vat, itd, po prostu tu żyjąc. Zatem można powiedzieć że to państwo polskie zarabia na nas a w zamian my korzystamy z jego infrastruktury itd. Ostatnia decyzja rządu jest dla mnie bardzo niezrozumiała i uważam bardzo krzywdząca wiele rodzin, których członkowie pracują w Czechach. Fakty - ludzie dojeżdżający do pracy muszą mieć specjalne zaświadczenie z zakładu pracy (wcześniej również musieli wypełniać specjalne oświadczenia przy przekraczaniu granicy - to zostało już zaniechane). Ich podróż odbywa się tylko do zakładu pracy na terenie Czech i z powrotem do Polski, do swojego domu. Na granicy do i z Czech przechodzą badania temperatury. Dodatkowo, w Czechach są bardziej rygorystyczne środki zapobiegania rozprzestrzeniania się wirusa niż w Polsce. Np powinność noszenia maseczek (również przez cały czas w pracy) i jest to wymóg a nie zalecenie. Moja firma dodatkowo przeprowadza dwa badania dziennie + darmowe maseczki + płyny dezynfekujące na każdym kroku.
Napisany przez Jed, 26.03.2020 20:29
Najnowsze komentarze