A ja myślę, że wszystko się sprowadza do absolutnie tragicznego planowania przestrzennego, które dopuszcza zabudowę na byłych terenach rolniczych przez co te wsie jak Skrzyszów, Gołkowice czy Godów ciągną się kilometrami w każdą ze stron i dosłownie na każdym zadupiu ktoś mieszka. Problem dotyczy w zasadzie całej Polski na wschód od Odry - już od Raciborza jedzie się na zasadzie "Wieś - kilka kilometrów pól i łąk - kolejna wieś" i w czymś takim nie byłoby protestów, bo w łatwy sposób można ominąć wszelkie zabudowania. No niestety, ale urzędnicy nie myślą o takich kwestiach tylko lekką ręką większość terenów gminy przeznaczają na zabudowę w MPZP.
Napisany przez ~Angulo, 07.03.2020 09:09
Najnowsze komentarze