Miałam długą przerwę w przyjmowaniu Księdza z wizytą z wielu ważnych powodów.Zgłosiłam w parafii swój powrót i chęć przyjęcia Kapłana.Przygotowałam mieszkanie i samą siebie.Zaznaczam nie jestem nawiedzona ,szanuję swoją wiarę i jest mi z tym dobrze.Mój parafialny kościół -nie chodzę do niego mam swój od lat inny.Lubię się modlić w Kościele .Oczywiście po wypowiedzi w artykule tak proszę Księdza niechętnie przyjmują ja czekałam i jakiś niedosyt mam po tej wizycie.Czułam źe księdzu się spieszy,słucha nie słysząc a to młody człowiek.Osobiście nie znudzałam lecz mógł ksiądz bardziej się przyłoźyć-tak wyszło szybko,od niechcenia i co dalej moźe kiedyś inny inaczej się zachowa.Wszystko nie jest tak ważne bo moja wiara jest ważniejsza a Ksiądz to tylko człowiek z wadami tak jak inni.Bóg i tak jest ze mną w potrzebie i nie tylko w niej.Proszę mnie nie hejtować to nie reklama wiary.
Napisany przez ~Bernarda, 10.02.2020 18:19
Najnowsze komentarze