stara śpiewka. na sesji lekarze niczego nie załatwią, zawsze przewodniczący rady albo starosta zaproponują ,żeby przyszli na komisje a na sesji , to raczej nie wystąpią. kiedy medycy zmądrzeją? zrozumieją,że zostaje tylko sąd i ewentualnie prokuratura. ale szanse są małe.w szpitalu pewna grupa musi zrealizować pewne cele, ci co stoją na drodze byli,są i będą marginalizowani.reszta pozostanie obojętna a radni i tak niczego nie rozumieją i przegłosują wszystko co im się zgrabnie podrzuci.szkoda energii na występy przed radnymi, na willeńskiej i opawskiej tez nie pomogą bo to góra grupy a na długiej takimi pierdołami multifunkcjonariusz nie będzie czasu miał głowy sobie zaprzątać. duże chłopaki te doktory a takie naiwne.
Napisany przez ~psychiatryca, 28.01.2020 22:49
Najnowsze komentarze