Panie Krystianie, opisuje Pan sprawy i zachowania,które powinny być już dawno przedmiotem kontroli PIP oraz zarządu powiatu, To co Pan opisuje może być świadectwem na kolejne wielkie nieprawidłowości w lecznicy.Szkoda,że nie poruszył Pan tego wcześniej np. w korespondencji do starosty. Z drugiej jednak strony, styl i sposób w jaki to Pan to teraz zrobił , koszmarne błędy stylistyczne , miejscami logiczne oraz dość siermiężna narracja tego oświadczenia niestety dyskwalifikują Pana jako kadrowego. Np umowa czasowa na rok wcale nie musi być przedłużana, o czym Pan jako główny kadrowy powinien wiedzieć, Jak Pan chciał mieć inną umowę to takiej, czasowej nie musiał Pan podpisywać. A że dyrekcja wciska kit to chyba Pan wiedział już dawno? Jedno co dziwi to olimpijski spokój kolejnego już zarządu powiatu i kolejnego starosty, oraz nieustanne przeświadczenie,że lecznica jest zarządzana perfekcyjnie.
Napisany przez ~webretoryka, 16.01.2020 23:39
Najnowsze komentarze